26 kwietnia 2014

Sznurkowe bransoletki Shamballa

Tym razem chciałam Wam pokazać kilka wykonanych przeze mnie sznurkowych bransoletek tzw. Shamballa, nazywane "źródło szczęścia". Jak poczytałam w necie, ich historia wywodzi się z tradycji tybetańskiej i ma przynosić właścicielowi szczęście, poprawiać samopoczucie, zdrowie ...

Wierzyć czy nie wierzyć, warto sobie zrobić taką bransoletkę :), bo fajnie wygląda do każdego stroju, a zrobicie ją w pół godziny.
Bransoletki te od dłuższego czasu są bardzo modne, nosi ją bardzo wielu celebrytów, gwiazd.
Wartość takiej bransoletki oczywiście zależy przede wszystkim od użytych koralików, ponieważ te z naturalnych kamieni, z cyrkoniami,ze srebrem są drogie. Ale równie ładnie wyglądają z koralikami drewnianymi, szklanymi lub nawet akrylowymi.
Właśnie moje są z koralikami drewnianymi i szklanymi. Jedną, czarną, wykonałam nawet z metalowymi ćwiekami. Można do nich też wplatać różne ozdóbki np. znak nieskończoności, jak w poniższej bransoletce.

Nie są trudne do zrobienia, trzeba tylko opanować wyplatanie makramowe węzłem płaskim.
W kolejnym poście pokażę Wam mój prosty sposób na ten splot i krok po kroku wykonanie całej bransoletki:)

Zapięcia bransoletek można zrobić tak jak poniżej, używając gotowych elementów do biżuterii, albo zrobić również ze sznurka, jak w typowej shamballi. Ale to też pokażę w kolejnym poście.




















1 komentarz: