Mydlany pachnący decoupage

Pokażę Wam dzisiaj, jak w bardzo prosty sposób ozdobić mydełka metodą decoupage.  Obrazek podczas mydlenia nie niszczy się, zużywa się tylko spód mydełka.

Do wykonania potrzebne jest mydło w kostce, najlepiej białe, ale sprawdzą się również kolory pastelowe, serwetka, z której wycinamy motyw, może byc też papier do decoupage, klej typowy do decoupage oraz wodny lakier bezbarwny.

▶Na początku musimy przygotować mydło, ponieważ chyba na każdym jest wytłoczona nazwa. Musimy to zeskrobać, najlepiej nożem i wygładzic powierzchnię papierem ściernym.
Oczyszczamy mydło z pyłu miękką szmatką i górną część mydła smarujemy klejem i czekamy do wyschnięcia.
Wycinamy✂ wybrany motyw z serwetki i zostawiamy tylko pierwszą z trzech warstw, którą będziemy przyklejać.
Kładziemy drugą warstwę kleju na mydło, nakładamy delikatnie motyw serwetki i dociskamy palcami. Smarujemy ponownie klejem po serwetce. Odkładamy do wyschnięcia.
Suche mydło malujemy lakierem najlepiej matowym, ładniej wygląda niż z połyskiem (lakierujemy TYLKO tą część z motywem i klejem, spód mydła musi zostać bez kleju i lakieru, bo przecież ma nam się mydlic).
Mydełka są zapakowane w celofanowe woreczki i zawiązane sznurkami z drewnianymi koralikami na końcach.◀

W taki sam sposób można  również dekorować ŚWIECE-zaprezentuję jedną w kolejnym poście.

Takie mydełko może byc bardzo fajnym, pachnącym i niedrogim prezentem.
Mydełkami, które widzicie, obdarowałam kilka bliskich mi osób, a motylkowe zostawiłam dla siebie.
Wśród nich są także mydełka walentynkowe ᶫᵒᵛᵉᵧₒᵤ , ale nie mogę zdradzić dla kogo ;)


Polecam, bo wykonanie jest proste i szybkie, a efekt... zobaczcie sami :)